top of page
  • Michelle Grunewald

Wzrastanie Duchowe

Chodzenie z Bogiem i podążanie za Duchem Świętym w naszym życiu to codzienna decyzja i postawa. Oczywiście przez całe życie pracowaliśmy, aby stać się bardziej niezależnymi: uczymy się chodzić, rozmawiać, dbać o siebie, zarabiać na własne życie i stać się dorosłymi. Jesteśmy niezależni! Ale kiedy przyjęliśmy Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela, rozpoczęło się w Nim nasze nowe życie. Nie jesteśmy już ostatecznym autorytetem nad tym, dokąd pójdziemy i co będziemy robić.


Od kiedy przyjmujemy Chrystusa, stajemy się od Niego zależni! Studiujemy Słowo i podążamy za Jego prowadzeniem we wszystkich sprawach życia. On ma plan i cel naszego życia i jest to DOBRE (Jeremiasz 29:11). Tak jak zajęło nam trochę czasu, abyśmy dojrzeli w sposób naturalny, tak samo zajmie nam to trochę czsu zanim staniemy się podobni do Jezusa – idąc tam, gdzie prowadzi Pan i robiąc to, co Ojciec mówi nam, abyśmy robili.


Pomocne narzędzie

Bóg nie zostawił nas, abyśmy sami to wszystko rozpracowali. Dał nam pomocne narzędzie: modlitwę w Duchu. Kiedy modlimy się w Duchu, wypowiadamy tajemnice (1 Koryntian 14:2). Niektóre z tych tajemnic to plany, które Bóg ma dla nas! Rzućmy sobie wyzwanie codziennej modlitwy w innych językach.


Nie wszystkie modlitwy muszą być odmawiane w samotności w cichym pokoju. Te czasy modlitwy są potrzebne, ale Bóg chce być częścią naszego codziennego życia, a nie tylko małych fragmentów, w których możemy Mu poświęcić całą naszą uwagę. Musimy zrobić miejsce, aby Duch Święty modlił się przez nas w momentach i miejscach, które niektórzy uznają za „niezbyt duchowe”.


Możemy modlić się prowadząc samochód, sprzątając dom i spacerując z psem. Dołącz modlitwę do codziennych zadań i zajęć. Robienie tego pomaga nam wypracować nawyki modlitwy w naszym codziennym życiu. W rezultacie będziemy bardziej świadomi Jego obecności i lepiej rozpoznamy, kiedy prowadzi nas do poświęcenia czasu na samotną modlitwę.

Często rozwijamy się najbardziej, gdy aktywnie stosujemy Słowo w sytuacjach w naszym codziennym życiu. Sposób, w jaki Jezus reagował na wszelkiego rodzaju ludzi i sytuacje, jest dla nas przykładem, a Duch Święty pomaga nam, gdy stawiamy czoła wyzwaniom i stykamy się z napięciami z innymi. Kiedy czytamy Słowo, modlimy się i jesteśmy posłuszni (niezbędne są wszystkie trzy składniki), staniemy się bardziej podobni do Jezusa — a to jest wzrastanie duchowe!

bottom of page