Gal. 6:8,9 (NP)
“Kto sieje dla swojego ciała, z ciała będzie żął skażenie, a kto sieje dla Ducha, z Ducha będzie żął życie wieczne. Bądźmy niestrudzeni w szlachetnym postępowaniu. Jeśli w nim wytrwamy, czeka nas czas wielkich żniw.”
Bóg chce, aby nasze życie było owocne. Jezus powiedział, że nasz Ojciec jest uwielbiony, gdy wydajemy dużo owoców (Jana 15:8). Paweł powiedział, że zostaliśmy stworzeni do dobrych uczynków (Ef. 2:10). W Galacjan 6 ostrzega nas jednak, że coś może się zdarzyć na drodze do owocności - możemy się zmęczyć. Każdy, kto kiedykolwiek biegł w wyścigu lub eksploatował sie fizycznie, wie, że największą pokusą w momencie wyczerpania jest chęć poddania się i uniknięcia dalszego bólu.
Bóg zaplanował cykl siania i zbierania. Żyjemy w świecie przyczynowo-skutkowym, a wierny Bóg dotrzymujący przymierza zaprasza nas do zaufania Mu i wierzenia o łaskę czynienia rzeczy niemożliwych przez nasze życie. Dużym wyzwaniem w czasie pomiędzy aktem siewu dla Ducha a czasem zbierania jest czekanie. To po prostu wymaga czasu i Bóg zaplanował to w taki sposób.
W czasie cierpliwego oczekiwania nie widzimy owoców i kusi nas, by zwątpić. Czy warto było być posłusznym przez wiarę? Paweł zdał sobie sprawę, że ten czas może być zniechęcający a my nie możemy się znużyć, ale ufać, że Bóg działa. Jeśli znajdziesz się w takim sezonie życia, oto kilka rzeczy pomocnych w poradzeniu sobie ze znużeniem i osiągnięciu najlepszych efektów.
Utkwijmy wzrok w Jezusie. Jest tak wiele miejsc, do których rozbiegane oczy mogą się zwrócić, ale my musimy utkwić oczy w Jezusie (Hebrajczyków 12:1,2). On jest naszym pośrednikiem i orędownikiem, który nas dopinguje. Jezus wytrwał dzięki wzmacniającej mocy Ducha Świętego i ten sam Duch żyje w nas. Skoro Jezus tego dokonał, my też możemy.
Dołącz do klubu biegowego. Nie rób niczego sam. Bóg umieścił nas w ciele, a kiedy biegniemy z tymi, którzy zmierzają w tym samym kierunku, z tym samym pragnieniem, możemy zachęcać się nawzajem, gdy wzgórza wydają się zbyt wysokie. Dzięki Bogu Paweł i Sylas byli razem o północy w więzieniu. Łatwiej jest śpiewać w więzieniu, gdy twój przyjaciel śpiewa razem z tobą.
Przyzwyczaj się do bałaganu. W Księdze Przypowieści 14:4 (NP) czytamy: “Gdzie nie ma bydła, tam puste spichlerze, silne zwierzę w zaprzęgu to obfite zbiory.” Rolnictwo jest brudne, a przy użyciu wołów dość śmierdzące. Stawianie czoła wizji i praca w zespole jest pełna dramatyzmu. Podróże przywódców Mojżesza, Jezusa i Pawła były pełne wyzwań i niełatwych ludzi. To jest jednak lepsze niż brak wołów i czysta stajnia - bez osiągnięć/efektów.
Pamiętaj o efekcie końcowym. Kiedy kupujemy paczkę nasion nie ma na niej zdjęcia błota i spoconego rolnika, ale jest błyszczący czerwony pomidor. Końcowy efekt jest powodem, dla którego robimy to, co robimy. Bóg ma dla nas wszystkich wspaniałe zadania, abyśmy pomagali leczyć nasz upadły świat i zdejmowali ciężary z barków cierpiących ludzi. Możemy przetrwać ciężkie chwile dla radości, która jest przed nami - zmiana życia i rozprzestrzenianie się Królestwa na całym świecie.
Siej z Bogiem dzisiaj. Biegnij wytrwale do mety. Uda ci się i zobaczysz, że było warto.“Bądźmy niestrudzeni w szlachetnym postępowaniu. Jeśli w nim wytrwamy, czeka nas czas wielkich żniw” (Galacjan 6:9, NP).